Głód fizjologiczny a emocjonalny – jak je odróżnić? 5 kluczowych różnic.

Często zdarza się, że sięgamy po jedzenie nie tylko wtedy, gdy nasz organizm rzeczywiście tego potrzebuje, ale także pod wpływem emocji. Czy kiedykolwiek złapałaś się na tym, że sięgasz po przekąskę z nudów, stresu czy smutku, mimo że wcale nie czujesz fizycznego głodu? Odróżnienie głodu fizjologicznego od emocjonalnego może być wyzwaniem, ale to klucz do zdrowszych nawyków żywieniowych. Przyjrzyjmy się pięciu cechom, które pomogą Ci rozpoznać, z jakim rodzajem głodu masz do czynienia.

1. Moment pojawienia się głodu

Głód fizjologiczny narasta stopniowo. Zaczynamy odczuwać delikatne sygnały, które z czasem stają się coraz bardziej intensywne, im dłużej nie jemy. Zazwyczaj głód fizyczny pojawia się po kilku godzinach od ostatniego posiłku i wynika z naturalnego zapotrzebowania organizmu na energię.

Głód emocjonalny działa zupełnie inaczej – pojawia się nagle i jest bardzo silny, niezależnie od tego, kiedy ostatnio jedliśmy. Może być odpowiedzią na stres, smutek, nudę czy frustrację, a jego zaspokojenie wydaje się być pilne i natychmiastowe.

Jak odróżnić głód fizjologiczny od emocjonalnego?

2. Sygnały z ciała

Kiedy jesteśmy głodni fizjologicznie, nasz organizm daje nam jasne sygnały. Możemy odczuwać burczenie w brzuchu, skurcze żołądka, ssanie, a także trudności w koncentracji, ból głowy czy osłabienie. Są to fizyczne objawy, które pokazują, że nasz organizm domaga się paliwa do dalszego funkcjonowania.

Głód emocjonalny to potrzeba żucia, pragnienie poczucia konkretnego smaku lub tekstury jedzenia. Nie towarzyszy mu natomiast typowe uczucie pustki w żołądku.

3. Rodzaj pożądanych pokarmów

Głód emocjonalny często wiąże się z pragnieniem konkretnego jedzenia.

Kiedy głód fizjologiczny się pojawia, zazwyczaj możemy go zaspokoić różnymi rodzajami pożywienia.

Głód emocjonalny często wiąże się z pragnieniem konkretnego jedzenia – najczęściej są to potrawy wysokokaloryczne, słodkie, tłuste lub słone, które dają chwilowe poczucie ulgi i przyjemności. To produkty, które kojarzą się nam z szybkim komfortem i rozładowaniem napięcia.

4. Zaspokojenie

Kiedy jemy, aby zaspokoić głód fizjologiczny, po pewnym czasie pojawia się uczucie sytości. Nasz żołądek informuje nas, że jest pełen, a po kilku minutach po posiłku czujemy się zadowoleni. Nasza potrzeba jedzenia zostaje zaspokojona i możemy przestać jeść.

W przypadku głodu emocjonalnego, zaspokojenie może być trudniejsze do osiągnięcia. Mimo że żołądek jest już pełny, nadal możemy odczuwać potrzebę jedzenia.

5. Poczucie winy po jedzeniu

Głód fizjologiczny rzadko prowadzi do negatywnych emocji. Zjedzenie posiłku
w odpowiedzi na fizyczną potrzebę organizmu daje nam uczucie ulgi
i satysfakcji.

Jednak w przypadku głodu emocjonalnego sytuacja wygląda inaczej. Po zaspokojeniu tego rodzaju głodu, często pojawia się poczucie winy lub wstydu. Możemy czuć, że straciliśmy kontrolę nad sobą, co dodatkowo nasila negatywne emocje, od których staraliśmy się uciec.

Po zaspokojeniu głodu emocjonalnego często pojawia się poczucie winy lub wstydu.

Jak radzić sobie z głodem emocjonalnym?

Świadomość, co naprawdę odczuwamy, to klucz do lepszego zarządzania swoim jedzeniem. Jeśli rozpoznasz, że często ulegasz głodowi emocjonalnemu, spróbuj zatrzymać się na chwilę i zastanowić, co tak naprawdę wywołuje u Ciebie potrzebę jedzenia. Być może jest to stres, smutek, nuda, a może chęć nagrodzenia się? Zamiast sięgać po jedzenie, spróbuj wprowadzić do swojego życia inne strategie radzenia sobie z emocjami, takie jak spacer, ćwiczenia oddechowe, rozmowa z kimś bliskim lub poświęcenie czasu na hobby. Pamiętaj, że jedzenie może być przyjemnością, ale warto nauczyć się rozpoznawać, kiedy jest odpowiedzią na głód, a kiedy na emocje – to ważny krok w trosce o siebie i swoje zdrowie.

Przeczytaj również mój artykuł o tym jak zmieniać nawyki żywieniowe i nie popsuć relacji z jedzeniem.